Miód z pokrzywą

Wychodzimy z lodówki, w kolorowej masie słoików odnaleźć możemy miód, a dziś skupimy się na miodzie z pokrzywą (tak, tak to nie słownik w wordzie miód jest z pokrzywą).

Ten wręcz magiczny produkt powstał z połączenia miodu wielokwiatowego z liofilizowaną pokrzywą, ostatnio „modny” sposób na przetwarzanie żywności polega w skrócie na zamrożeniu produktu a potem odparowaniu z niego wody. Ale wróćmy do „magiczności”, bo o zaletach pokrzyw i miodu pisać chyba nie trzeba. Pokrzywa znana była Europie od starożytności, przypisywano jej właściwości najróżniejsze (zależnie od tego, czego kto potrzebował). U Rzymian była afrodyzjakiem poświęconym Wenus, w wierzeniach germańskich i skandynawskich miała chronić przed piorunami u Słowian zabezpieczała przed demonami.

Bez względu na to czy obawiamy się bardziej piorunów, demonów czy też niepowodzeń miłosnych warto spróbować miodu z pokrzywą od Pasieka Rodzinna Stępień